Czy trudno się uczyć, gdy za oknem słońce i już pachnie wakacjami? Nie zawsze!

Na angielskim w 2c w czerwcu pożegnaliśmy już wszelkie dolegliwości (headache, tummy ache, cold, cough). Na ostatniej lekcji w tym temacie pracowaliśmy w grupach i wspólnie składaliśmy zdania, które rozsypał nam nasz łobuz Tygrysek. Następnie tworzyliśmy rozsypanki dla siebie nawzajem, a wszystko to na papierze zadrukowanym już z jednej strony (reused paper). Takie zadania wprawiają nas w czytaniu i pisaniu po angielsku.

Później uczyliśmy się, jak można troszczyć się o zdrowie, a na plakatach pokazaliśmy nasze sposoby na dobre samopoczucie, kondycję i energię (sleep well, eat well, do exercise, dance). Nie tylko! Koleżanka z 2d podpowiada, że zdrowa i radosna może być też lekcja z Tygryskiem w słońcu na szkolnym patio! Ach te leżaki….(Tiger loves sunbeds!)

A na zły humor i deszczowy dzień? Polecamy promienny uśmiech i energetyczną lekcję angielskiego!