Długie, zimowe dni nie martwiły Wodnych Ambasadorów z klasy 3c, gdyż mieli pełne ręce roboty. W końcu należało przeprowadzić doświadczenie, jaki wpływ na wodę mają wrzucane na baterie. Uczniowie w grupach zgromadzili odpowiednie materiały: słoiki, baterie, przygotowali plansze, na których przeprowadzane było doświadczenie. Codziennie przez 7 dni, ustawiali na planszy nowy słoik z wodą i wkładali do niego kilka baterii. Już drugiego dnia mogli zaobserwować pierwsze, zaskakujące efekty. Tydzień obserwacji przyniósł sporo wniosków i spraw do przemyślenia. Baterie i woda to nic dobrego.

„Wodny” projekt, to nie tylko wymagające doświadczenia. Czasem chwile dość zabawne. Koledzy z Turcji zaproponowali naukę piosenki o oszczędzaniu wody, skomponowaną specjalnie dla tego projektu. Niestety, zapomnieli, że nie wszyscy członkowie znają język turecki:). Udało nam się przetłumaczyć piosenkę, ale śpiewanie po turecku chyba raczej nam nie wyszło:) Za to zrobiliśmy świetną choreografię:).

8 lutego był Dzień Bezpiecznego Internetu. Z tej okazji każda grupa/klasa biorąca udział w projekcie opracowywała jedną z zasad bezpiecznego korzystania z sieci. Nam przypadło hasło mówiące o tym, aby uważać na to z kim nawiązujemy znajomość w internecie, gdyż nie każdy jest tu tym, za kogo się podaje. Ze wszystkich zasad ma powstać film. Jesteśmy ciekawi, co z tego wyszło.

W naszym projekcie językiem, którym się porozumiewamy ze współpartnerami jest angielski. Zatem staramy się dokształcać, szczególnie w zakresie wyrażeń związanych z tematem projektu, czyli wodą. Doskonałym ćwiczeniem okazało się rozwiązywanie krzyżówek, gdzie opisy haseł były podane w języku ojczystym, ale krzyżówkę należało uzupełnić angielskimi wyrazami. Poszły w ruch słowniki polsko-angielskie, ale DALIŚMY RADĘ:).

Ambasador, to rzecznik, obrońca czyiś interesów. Zatem jako Ambasadorowie Wody musimy działać na jej rzecz, starać się, aby dbano o wodę, nie nadużywano jej… Przy okazji Tygodnia Energii przygotowaliśmy plakietki, które miały przypominać o oszczędzaniu wody i prądu. Później te plakietki przykleiliśmy w łazienkach nad kranami, na korytach i w różnych pomieszczeniach w naszej szkole.

Ostatnim zimowym zadaniem było odpowiedzenie na pytanie, ile wody nosimy na sobie. Tak, dokładnie. Dobrze zrozumieliście. Każdy wie, ile wody jest w człowieku. Ale czy ktoś z Was zastanawiał się, ile wody jest potrzebne, aby zrobić T-shirt czy spodnie, które na sobie nosimy? Przeanalizowaliśmy sprawę, przeszukaliśmy internet i my już wiemy. Aby powstała jedna koszulka typu T-shirt potrzeba aż 2700 litrów wody! A teraz sprawdź, ile masz takich koszulek w domu. A buty? Ile wody potrzeba na wyprodukowanie jednej pary butów? Przejdźcie przez szkolne korytarze i poszukajcie tablicy, którą przygotowaliście. Tam znajdziecie odpowiedź.

Na koniec zimowego podsumowania:

WODA JEST BARDZO CENNA – DBAJ O NIĄ!